Roki to schroniskowy dziadziuś, który trafił tutaj z powodu śmierci swojej opiekunki. Niestety nikt z rodziny nie był w stanie się nim zająć, więc tak smutnie potoczył się jego los. Za młodu został znaleziony na ulicy, a na starość wylądował za kratami. Mimo przeciwności losu wciąż jest przyjaznym, ciekawskim i bardzo żywiołowym psem. Na smyczy ciągnie, robił to przez większość życia i usiłuje nadal. Trzeba z nim regularnie ćwiczyć, aby oduczyć go tego wieloletniego nawyku. Uwielbia długie spacery, jest podczas nich pobudzony i zainteresowany wszystkim wokół, trudno jednak o jego skupienie, nie zwraca większej uwagi na przewodniku. Lubi być głaskany, ale nie zabiega o to. W stosunku do psów bywa różny, niektóre wita przyjaźnie z merdającym ogonem, inne zaś obszczekuje. Część życia spędził razem z kotem, więc całkiem możliwe, że odnalazłby się ponownie w takim towarzystwie. Roki jest cudownym, starszym psem wymagającym pracy. Ze względu na wiek szczególnie prosi o ciepły, spokojny kąt.
Kontakt w sprawie adopcji: Angelika 882 060 000.

BREGO

Chojrak

Marley

BOLEK

Rino