Fundacja Przystanek Schronisko
Numer konta bankowego:
PL 67 1050 1243 1000 0090 3014 0421
SWIFT: INGBPLPW
KRS: 0000431376
NIP: 6351830983

 

 

Podejmując decyzję o adopcji kota decydujesz się zapewnić mu dom i opiekę na najbliższych kilkanaście lat. Przemyśl to staranie pamiętając, że stajesz się odpowiedzialny za całkowicie zależne od Ciebie stworzenie. Od tej pory kot będzie musiał być ujęty w każdej Twojej poważnej życiowej zmianie.

 

Najczęstsze powody oddania kota to: zmiana partnera życiowego, urodzenie dziecka, zagraniczny wyjazd do pracy.

Przemyśl czy w razie takich zmian w Twoim życiu będziesz w stanie nadal opiekować się kotem.

Sprawdź też czy nikt z Twojej rodziny nie jest alergikiem.

 

PAMIĘTAJ ZWIERZĘ NIE JEST RZECZĄ!


Koty, to niezwykle wrażliwe stworzenia. Utrata domu i właściciela często stają się przyczyną ich śmierci.

Pamiętaj też, że za porzucenie lub skrzywdzenie zwierzęcia grozi odpowiedzialność karna.

Kot to również odpowiedzialność finansowa. Oprócz jednorazowych wydatków typu transporter, kuweta, zabezpieczenia okien będzie generował stałe koszty pod postacią zakupu karmy, żwirku, regularnych wizyt u weterynarza w celu odrobaczenia czy szczepień. Może również zachorować. Przeanalizuj swój budżet pod tym kątem.

 

KOCIAK CZY DOROSŁY?

Każda z tych opcji ma swoje plusy i minusy.

KOCIAKI są rozkoszne, ale wymagają większego zaangażowania i nakładu kosztów. Jeśli postanowisz ratować zupełne maleństwo- czeka Cię opieka taka prawie sama jak nad ludzkim noworodkiem. Poczytaj.

Należy je odrobaczyć, dwukrotnie zaszczepić i po osiągnięciu odpowiedniego wieku wysterylizować.

Mały kociak, to niezwykle żywiołowe stworzenie, będzie wymagał naszej uwagi i zabawy. Najprawdopodobniej będzie rozrabiał i przyczyni się do powstania pewnych szkód w naszym mieszkaniu .

Trudno też ocenić charakter małego kociaka, nigdy nie mamy pewności czy wyrośnie z niego przytulak czy koci indywidualista.

Jeśli mamy małe dzieci  kociak nie będzie dobrym wyborem, to niezwykle delikatne stworzenia i dziecko może je przypadkowo skrzywdzić. Swą niedelikatnością i hałaśliwością dzieci często zniechęcają do siebie kociaki i ich wzajemne relacje stają się chłodne. Przy małym dziecku lepszym wyborem będzie koci podrostek lub młody, dorosły kot.

DOROSŁY KOT najczęściej opuszcza schronisko zaszczepiony i wysterylizowany. Jesteśmy też w stanie określić jego charakter, co pozwoli na lepsze dopasowanie kociego temperamentu do naszych oczekiwań.

DWA CZY JEDEN ?

Jeśli dużo pracujemy i kot będzie skazany na długie godziny samotności lepszym wyborem są dwa koty. Zapewniają sobie towarzystwo i rozrywkę wyładowując na sobie nadmiar energii.

KOT CZY KOTKA ?

Adoptując zwierzę z naszej fundacji otrzymują je państwo wysterylizowane, bądź zobowiązują się do przeprowadzenia takiego zabiegu. W takiej sytuacji płeć zwierzęcia nie ma znaczenia. Tym bardziej, że zdania na temat zależności płci i charakteru są mocno podzielone.

 

JAK PRZYGOTOWAĆ SIĘ DO ADOPCJI KOTA

  • przeczytaj książkę o kotach, poszperaj w internecie i dowiedz się czegoś na temat ich charakteru i pielęgnacji.

kup transporter- będzie on niezbędny do odebrania kota z fundacji/schroniska i bardzo przydatny przy wizytach u weterynarza czy podróżach z kotem.

zabezpiecz okna- wiele kotów traci życie wypadając z niezabezpieczonych okien czy balkonów . Poczytaj ( tu link do ,,bezpieczne mieszkanie,,)

sprawdź swoje rośliny pod kątem bezpieczeństwa- wiele kotów ulega zatruciu podgryzając domowe rośliny

zaopatrz się w kuwetę, żwirek, drapak, miski i kocie zabawki.

przygotuj jedzenie odpowiednie dla Twojego kota.

 

NIEDOGODNOŚCI WYNIKAJĄCE Z MIESZKANIA Z KOTEM

Koty to wspaniałe zwierzęta i nie sposób przecenić zalet ich posiadania, ale decydując się na adopcję kota musimy zdawać sobie sprawę z pewnych niedogodności. Pozwoli  to na uniknięcie rozczarowań.

  • sierść- koty mieszkające w mieszkaniu tracą sierść praktycznie cały rok. Znacznie pomaga regularne czesanie, ale nie każdy kot to lubi

żwirek i kuweta- odpowiednio dobrany żwirek i częste sprzątanie kuwety pozwalają na wyeliminowanie przykrych zapachów, ale należy liczyć się z tym, że żwirek przysporzy nam więcej sprzątania. Koty często roznoszą go na łapach, lub rozsypują przy zakopywaniu odchodów.

drapanie mebli- kot musi drapać. Niestety często ofiarą jego pazurów padają nasze meble. Można nauczyć kota drapania przeznaczonego do tego drapaka, ale wymaga to pewnego wysiłku.

nocny tryb życia - koty uwielbiają nocne rozrabianie. Bywa to uciążliwe dla opiekuna, który stara się wyspać przed pracą. Na szczęście większość kotów dosyć łatwo udaje się przestawić na dzienny tryb życia. Należy tylko pamiętać, żeby w dzień zapewnić im odpowiednią dozę zabawy i rozrywki i ignorować  nocne zaczepki.

 

PIERWSZE CHWILE KOTA W NOWYM DOMU.

Tu wiele zależy od charakteru kota. Jedne znoszą zmianę domu bezproblemowo, dla innych jest to duży stres.

Po przyjeździe pokaż kotu przygotowaną dla niego kuwetę. Jeśli jest zestresowany zapewnij mu spokojny kącik, gdzie będzie mógł się oswoić z nową sytuacją. Nie narzucaj się ze swoją obecnością. Jeśli kot będzie unikał Twojej obecności daj mu kilka dni. Możesz siadać blisko niego i spokojnie przemawiać, pozwoli mu to na oswojenie się z Twoją osobą. Zadbaj, żeby kot miał swobodny dostęp do wody, jedzenia i kuwety. Przez kilka pierwszych dni jego apetyt może być słabszy. Jeśli jednak po dwóch- trzech dniach nadal będzie odmawiał jedzenia należy koniecznie zasięgnąć porady u poprzedniego opiekuna bądź udać się z nim do weterynarza.

Zadbaj, żeby kot nie wydostał się na zewnątrz ( nawet jeśli w przyszłości ma być kotem wychodzącym ). On jeszcze nie wie, że to jego dom i istnieje duże prawdopodobieństwo, ze zdezorientowany nową sytuacją zginie.

 

DOKOCENIE

Pamiętaj, że przed wprowadzeniem nowego osobnika Twój kot powinien mieć aktualne szczepienia!

Jeśli masz już kota i wprowadzasz do domu nowego musisz się do tego odpowiednio przygotować. Najlepiej na kilka pierwszych dni zamknąć nowego kota w osobnym pomieszczeniu. Pozwoli to na oswojenie się kotów ze swoim zapachem. Można wymienić im legowiska przesiąknięte ich zapachem. Po kilku dniach możemy połączyć koty w czasie naszej obecności i obserwować ich reakcję. Niezwykle rzadko dochodzi do kocich walk, natomiast syczenie i wzajemny dystans są czymś najzupełniej normalnym i nie należy się tym martwić. Zdarza się też, że kot rezydent obraża się na swoich opiekunów, nie pozwala się głaskać i odmawia jedzenia.

Sytuacja powinna się unormować w przeciągu dwóch tygodni i najczęściej nasze koty się zaprzyjaźniają, a w najgorszym wypadku tolerują żyjąc obok siebie.