Tymek
kotek z zepsutą łapką
Czteromiesięczny Tymek (K297/13). Kocurek przekochany i miziasty. Spokojny, pokojowo nastawiony do ludzia. Znaleziony w Katowicach 27 lipca tego roku. Zaszczepiony mruczek już miałby domek gdyby nie jeden szczegół. Tymek pojawił się u nas w nieciekawym stanie. Stare uszkodzenie przedniej łapki, która jest kompletnie niesprawna. Nadaje się jedynie do amputacji... Kocurek jest dzielny i pomimo bólu na widok człowieka mruczy i pcha się na kolana. Tymek dzielnie walczył gdyż były momenty, że nie wiedzieliśmy czy nie będziemy go żegnać. Katarek i brak apetytu, który dosięgnął i Tymka w jego stanie był sporym zagrożeniem. Walczyliśmy o małego i złośliwy kk został zażegnany i bezpiecznie oddalony od kocurka. Tymek ma już się lepiej i dochodzi do siebie. Domaga się pieszczot mrucząc na zawołanie. Kochany miziak kocha ludzi i ma siłę woli by żyć. Proludzki, delikatny pieszczoszek potrzebuje pomocy. Nie wiemy jak stare jest te złamanie, w jaki sposób powstało.
Rentgen wykaże jak jest poważne lecz nie ma wątpliwości iż potrzebny jest zabieg chirurgiczny. Koszt takiego zabiegu może sięgać w ramach od 250zł do 700zł a nawet znacznie więcej, zależnie od tego co orzeknie weterynarz i jak skomplikowany będzie sam zabieg.
Ponadto Tymek potrzebuje tymczasu. Samodzielnego, który zajmie się małym po operacji. Powrót do schroniska nie jest najlepszym pomysłem po takim zabiegu, gdyż Tymek będzie potrzebował odpowiedniej opieki i spokoju, które schronisko może nie zagwarantować tak jak byłby w stanie zrobić to dom tymczasowy...
26.08.2013 - Tymuś to absolutna słodycz i łagodna istota. Lubi inne koty i z pewnością będzie wspaniałym towarzyszem zabaw.
28.08.2013 - Tymek rano odstawiony został na zabieg, weterynarz też stwierdził, że łapka tylko do amputacji, jeszcze biedaczek został przy okazji wykastrowany.
Jak zakończyła się historia Tymka?
Tymek to kolejny trółapek który bryka już szczęśliwy w swoim nowym stałym domu. Zamieszkał z dwoma kotami i psem również biegającym tylko na trzech łapkach. Najbardziej zakumplował się z biało-czarnym kocim kolegą. Jest wesoły, rozbrykany, niczym się nie przejmuje. Zmianę zamieszkania zniósł bardzo dobrze. Dziękujemy Wam za pomoc!