Czy Oczko wygrał walkę z pechem! Ma dom!

Oczko nie miał szczęścia w życiu. Trafił do schroniska 2-3 tygodnie temu z poważnym urazem oka. Uraz najprawdopodobniej spowodowany był kopnięciem. Oczko jest malutkim pieskiem, ma około 30-35 cm w kłębie i nie trzeba zbyt wysoko podnieść nogi by trafić Oczka w pyszczek. Uraz oka jest obecnie leczony i oczko będzie uratowane.

Po zachowaniu pieska widać, że życie go nie rozpieszczało, uwielbia jeść wyłącznie z ziemi albo z najbliższych śmietników. Kiepsko mu idzie jedzenie z miseczki, widać że wcześniej nie zaznał takiego luksusu. W schronisku najczęściej karmiony jest z ręki, względnie kładzie mu się jedzenie na podłogę malutkimi porcjami. 

To śliczny piesek, który po wykapaniu i uczesaniu będzie prezentował się jeszcze lepiej.

Do Oczka tydzień temu uśmiechnęło się szczęście, niestety nie na długo, znalazł dom tymczasowy, ale został zwrócony po 4 dniach. 

Dla Oczka na pewno był to wstrząs, ale jesteśmy bogatsi o wiedzę na temat jego zachowania w domu.

Po pierwsze: może mieszkać z kotami, świnkami morskimi, pewnie też z królikami i innymi pieskami. Jest bardzo spokojny, nie reaguje na inne zwierzęta.

Po drugie: jak zostaje sam idzie spać, nie szczeka, nie demoluje, jest bardzo grzeczny!

Po trzecie: jest niesamowitym pieszczotkiem, uwielbia mizianie i spanie na podusi!

Teraz parę minusów związanych z jego wielkością i pewnie z wiekiem. Nie potrafi wysoko wchodzić po schodach. Oczko jest malutki, waży około 7-8 kg i pokonanie wysokich schodów jest dla niego zbyt dużym wyzwaniem.

Oczko w domu posikuje. To jest o tyle dziwne, że na akcjach czy w boksie wytrzymywał i nie siusiał. We wtorek będzie miał zrobione badanie krwi i moczu, bo podejrzewamy zapalenie pęcherza. Gdyby ktoś się zdecydował na dom dla Oczka kupimy mu pampasy, to takie majteczki dla psich samców, w które wkłada się pieluszkę albo podpaskę i całkowicie eliminują niedogodności związane z posikiwaniem w domu. Choć najprawdopodobniej Oczko się po prostu przeziębił.

Oczko nie jest młodziutkim pieskie, ma lekką zaćmę i na pewno liczy już sobie przynajmniej 9-10 wiosen…
Szukamy dla pieska domu stałego lub tymczasowego, może być to nawet dożywotni dom tymczasowy. Wówczas my weźmiemy na siebie koszty ewentualnego leczenia Oczka!

Kontakt w sprawie domu tymczasowego: Bożena Sobieszek 503-364-290, najlepiej w godzinach popołudniowych!

Jeżeli ktoś chciałby wspomóc naszego seniora, to z góry dziękujemy!

Prosimy w tytule wpłaty wpisać imię OCZKO

Fundacja Przystanek Schronisko 
Numer konta bankowego: 
PL 67 1050 1243 1000 0090 3014 0421
SWIFT: INGBPLPW