Lisia to okrutnie skrzywdzone stworzenie, na widok którego łzy napływają do oczu nawet doświadczonym wolontariuszom. Ciało zwinięte w drżący kłębek, czołganie się ze strachu przed zrobieniem choćby kroczku, wycięte w niewiadomych okolicznościach płatki uszu i wielkie, przerażone oczy, którymi sunia wręcz błaga każdą przechodzącą osobę, by nie robiła jej krzywdy. Nie wiemy, co psina przeszła i nie chcemy sobie tego nawet wyobrażać. Lisia nie zna normalnego życia — spacerów, czułości. Wręcz sprawia wrażenie, jakby nie znała świata zewnętrznego w ogóle, jedyne, co zna, to lęk. Praca z takim psem w warunkach schroniskowych jest niemal niemożliwa, dlatego pilnie szukamy dla niej bardzo doświadczonego domu, choćby tymczasowego, w którym wreszcie zazna normalności, czułości i ciepła. Zależy nam, aby przyszły opiekun potrafił pracować z tak lękliwym psem i posiadał spore pokłady cierpliwości i zrozumienia — sunia potrafi wystraszyć się choćby szelestu liści i podejmować desperackie próby ucieczki.
Lisia to dość młoda (maksymalnie dwuletnia), skrajnie lękliwa sunia z ogromnymi brakami w socjalizacji. Być może pomocne okazałoby się dzielenie nowego domu z innym zrównoważonym psiakiem. Lisia pilnie poszukuje doświadczonego, spokojnego domu.
Służymy pomocą behawiorysty rodzinie, która zdecyduje się przygarnąć Lisię.
Kontakt w sprawie adopcji/domu tymczasowego: Paulina – 604 745 698