Zobaczcie, jak Bianeczka wystroiła się na święta ;) Niestety nie dostała najbardziej wymarzonego prezentu, jakim jest dom i nadal musi mieszkać w schronisku :(
U psiny jakiś czas temu stwierdzono chore nerki, ale dziewczyna czuje się zdecydowanie lepiej! Mimo przeciwności losu Bianka się nie poddaje. Ba! Energii pozazdrościłby jej niejeden człowiek. Niestety jedynym pozytywnym aspektem w jej życiu są spacery z wolontariuszką, na których nie omieszka bawić się patykiem lub biegać za piłeczką. Ale spacerami może się cieszyć tylko dwa razy w tygodniu... :(
Psina kompletnie nie zachowuje się na swój wiek. Bardzo szuka kontaktu z człowiekiem, więc umożliwmy jej to na co dzień! Na pewno odpłaci się ogromem miłości, którą ma w sobie. Pobyt w schronisku nie wpływa dobrze na żadnego psa, ciągle poszukujemy dla niej domu tymczasowego lub stałego.
Jeśli domek nie znalazł się w roku 2018, to może chociaż początek 2019 okaże się łaskawy? ;)