Kuleczka w DT wraca do zdrowia :D
Po anemii nie ma już śladu, a boczki powoli się zaokrąglają – dziewczyna waży już ponad 18 kg. Niestety od czasu do czasu męczą ją jeszcze biegunki. Gdy ten problem uda się zwalczyć, Kulka zostanie wysterylizowana, a potem już będzie gotowa do adopcji ;)
Kulka w domu jest bardzo grzeczna, zachowuje czystość, pozostawiona sama jest grzeczna (na początku tylko trochę wyje, ale potem się uspokaja). Tymczasowi opiekunowie chodzą z nią na długie spacery, ćwiczą komendy oraz uczą ją pokonywania przeszkód na agilty :D
Choć jest mniejsza od owczarków, to, tak jak one, wymaga zmęczenia (też psychicznego), dlatego polecamy ją do adopcji tym, którzy będą w stanie poświęcić jej czas na spacery i pracę ;)