Fundacja Przystanek Schronisko
Numer konta bankowego:
PL 67 1050 1243 1000 0090 3014 0421
SWIFT: INGBPLPW
KRS: 0000431376
NIP: 6351830983

 

Skazany na kalectwo, skazany na bezdomność, skazany na śmierć w schronisku - nasz Magnes szuka domu, tymczasowego albo stałego!

 

Po 2 miesiącach bezdomnosci Magnes został odnaleziony przez swoich opiekunów!

 

 

"Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - Louis Sabin

 

Magnes (291/13) ~ 7 lat, ~ 12 kg, 37 cm, przyszedł do nas do schroniska 19-03-2013 r.

Jego imię mówi o wszystkim, psiak ma magnetyczne spojrzenie i przyciąga uwagę. Jest niewielki, taki do połowy łydki, jeszcze nie jest zważony ale oceniamy go tak między 10 a 13 kg. Ma bardzo ładne, wyjątkowo grube futerko, w którym znajdzie się każdą barwę włosa, jest i rudy, brązowy, czarny, biały, stanowi to melanż w wyjątkowym odcieniu.

 Wczoraj próbowałam go wyczesać i trochę uporządkowałam mu kudełki, i muszę go pochwalić bo kawaler stał bardzo spokojnie i nawet pociągnięcie dreda nie powodowało ucieczki od szczotki. Najwyraźniej w poprzednim życiu był czesany i zadbany. Nie znamy jego historii, ale psiak jest ufny, pięknie chodzi na smyczy i lubi kontakt z ludźmi. Zabrany na ręce nie odczuwał większego dyskomfortu, widać było, że jest przyzwyczajony.
Na spacerze Magnes jest idealny, pięknie chodzi na smyczy, nie zaczepia żadnego psa, zaatakowany przez innego psiura odsunął się i pokazał ciałem wszystkie możliwe sygnały by uniknąć konfliktu. Z racji wieku i tuszy zbyt szybka nie jestem i Magnes dostosowywał swoje tempo do mojego, choć widać było, że ma ochotę pobiegać. Amputowana łapka nie przeszkadza mu w bieganiu i pełnej sprawności, gdy wypuściłam go na wybieg biegał bardzo szybko, na tyle ile pozwalają mu jego krótki łapetki, bo Magnes jest raczej malutkim choć nieco przy kości pieskiem. Bawić się nie chciał, nie wiem czy stres, czy nie zna aportowania, za to pięknie przeskoczył hopek do skakania!

Magnes jest fanem parówek, za dziewczynami, które miały w saszetkach parówki patrzył jak zauroczony, pięknie siadał przed nimi i hipnotyzował wzrokiem o przysmak. Suchą karmą, którą mu dałam niestety pogardził, wie co dobre…

Puszczony wolno na wybiegu (pomimo, że na razie nie zna swojego nowego imienia) przybiegał na wołanie na gest i cmokanie. Ani razu nie zaszczekał, zarówno na zewnątrz, jak i w boksie. Patrzy tylko jak ludzie przychodzą wybierać psy z nadzieją, że i na niego przyjdzie kolej. Niestety brak łapki i wiek powoduje, że jego szanse są więcej niż marne…

Magnes nadaje się dla osób mniej aktywnych, nadaje się dla osób, które nie mają doświadczenia z psami, bo jest spokojny i grzeczny.

Kontakt w sprawie adopcji lub domu tymczasowego:
Bożena Sobieszek 503-364-290, soboz4@gmail.com