Fundacja Przystanek Schronisko
Numer konta bankowego:
PL 67 1050 1243 1000 0090 3014 0421
SWIFT: INGBPLPW
KRS: 0000431376
NIP: 6351830983

 

I Spacer Adopciaków (9.06.2019)

W minioną niedzielę zorganizowaliśmy I Spacer Adopciaków. Wspólnie z Wami, nowymi właścicielami naszych psiaków, spacerowaliśmy po Dolinie 3 Stawów. Niesamowicie miło było Was znów zobaczyć, porozmawiać i pogłaskać naszych byłych podopiecznych <3

Dziękujemy Wam za ten wspólnie i miło spędzony czas i, mamy nadzieję, do zobaczenia na kolejnym spacerze :D

 

 

 

 

Zwierzynalia 2019 (26.05.2019)

W niedzielę w Parku Śląskim odbył się organizowany co roku Ogólnopolski Zjazd Mądrych i Odpowiedzialnych Miłośników, czyli Zwierzynalia. Tradycyjnie nie mogło zabraknąć tam również i nas. Na łące koło Kapelusza pojawiliśmy się silną grupą kilkunastu psiaków (oczywiście wraz z wolontariuszami ;)). Pogoda dopisywała, a nasze czworonogi były szczęśliwe, bo mogły spędzać czas z ludźmi. 

A co na samej imprezie? Były występy (również prezentacja naszego katowickiego schroniska), konkursy (w których także i my braliśmy udział, a nasza Sonia wygrała nawet sesję zdjęciową!) i różnorodne stoiska (w tym nasze). Odwiedzający mogli dowiedzieć się czegoś na temat fretek, królików, gryzoni oraz oczywiście psów i kotów. Bo w końcu powinniśmy kochać swoje zwierzaki mądrze, prawda? :)

Dziękujemy organizatorom za zaproszenie i, mamy nadzieję, do zobaczenia za rok!

  

  

  

Daj Pieskom Pobiegać (12.05.2019)

Choć w minioną niedzielę pogoda nas nie rozpieszczała i na pewno wielu ludzi zniechęciła do spacerów, to akcja Daj Pieskom Pobiegać musiała się odbyć ;) Nasze psiaki czekały na odwiedzających i zupełnie nie przeszkadzał im chłod czy wilgoć w powietrzu i pod łapkami. Na szczęście wielu z Was również się nie zniechęciło i schroniskowe czworonogi mogły powędrować na spacer. W ich imieniu dziękujemy za obecność i zapraszamy za miesiąc :) 

 

 

Galeria Katowicka (11.05.2019)

W ostatnią sobotę gościliśmy w Galerii Katowickiej na naszej comiesięcznej akcji adopcyjnej. Tym razem akcja zakończyła się ogromnym sukcesem, bo jeden z naszych podopiecznych znalazł nowy dom! :) Szczęściarą okazała się kotka Malinka, której nie straszne było nowe miejsce i obcy ludzie – dokazywała, zaczepiała i od razu zauroczyła swojego nowego opiekuna ;) Takie akcje są również świetną okazją do bliższego poznania czworonogów w niestandardowych warunkach. Dowiedzieliśmy się, że nasza staruszka Perełka świetnie czuje się w towarzystwie kotów – nawet tych młodych, którym w głowie tylko zabawa. Jeśli chciałbyś psa, który może spokojnie zamieszkać z mruczącym towarzyszem, to Perełka jest dla Ciebie ;) Do adopcji poleca się również Mania, która swoim uśmiechem potrafi roztopić najtwardsze serce :) Pamiętajcie, że wiek, to tylko liczba!

  

 

 

Reniferek szuka domku

Jestem Reniferek, zwany pieszczotliwie Łosiem. Wiem, śmiesznie. Ale ze mnie też jest właśnie taki śmieszek - radość, pasja, a czasem jakiś psikus - to ja! Staram się jak mogę naprawiać uśmiechem cały świat wokół, rozsyłam dookoła pozytywne mruczenie, swoje kocie uśmiechy, bo ja sam mam mnóstwo pozytywnej energii w sobie. Ale mimo to moja tymczasowa opiekunka mówi, że nikt mnie nie chce. I nie wiadomo, czy mnie zechce. Jestem tak naprawdę na razie niczyj na stałe, jestem tymczasowy. Szukam ukochanego człowieka i przyjaznych czterech ścian, ale nikt się mną nie interesuje. Jakbym był niewidzialny, niesłyszalny, nieistniejący. Nie wiem co jest ze mną nie tak, czego mi brakuje.

 Mam 3 lata i kocham życie! Ciekawski, wesoły ze mnie kot, pogodny jak niebo w bezchmurny, słoneczny dzień. Nie narzekam, jestem miły, kochany, uwielbiam towarzyszyć w codziennych obowiązkach, chętnie pomogę we wszystkim. Lubię się bawić, wygłupiać - dobry humor i odrobina szaleństwa to moje drugie imię! Moja opiekunka mówi, że mam super charakter! Bywam łobuzem, ale to dlatego, że potrafię się cieszyć z najmniejszych drobiazgów i jestem młodym, żywiołowym kotkiem, który przez życie biegnie z wielkim uśmiechem. Dlaczego nikt mnie nie chce? Chciałbym, żeby ktoś mnie pokochał. Przeżywał ze mną przygody dnia codziennego. Rzucał kulkę papieru i udostępniał swoje kolana. Był moim przyjacielem na dobre i złe... Gdzie jesteś mój przyszły ukochany człowieku na zawsze?" 

Pusia już po sterylizacji

Pamiętacie jeszcze Pusię?

Pusia 16 kwietnia została poddana zabiegowi. ;) Wszystko przebiegło pomyślnie i bez komplikacji Teraz sunia dochodzi do siebie i już niebawem będzie mieć ściągnięte szwy.

Za jakiś czas zostanie również odrobaczona i zaszczepiona.

Dziękujemy Wam za pomoc, za każdą, nawet najmniejszą wpłatę. To dzięki Wam Pusia już nie będzie musiała się martwić o szczeniaki <3