Jak kocha Janek? Tak, że aż wiruje cały świat!
I wiecie, kotów takich jak on jest wiele, w samym pokoju z nim nawet trzy – trzy białe z burym miziaki. Ale on dodatkowo po prostu JEST. Całym sercem, zawsze obok, gotowy niemal na każde skinięcie człowieka, każde jego zakicianie. I leci, biegnie, szczęśliwy – „tylko mnie głaskaj i kochaj!”
Ma ok. 3 lat, przeciętną urodą… i wielkie pokłady miłości. Czy to nie jest u kotów najważniejsze? Kto dostrzeże w nim to coś, zamiast „opakowania”?
Do schroniska trafił z czarnym towarzyszem Anonem, lubi inne koty, zabawy z nimi.
Poszukiwany dom niewychodzący.
Wymagane zabezpieczenie okien i balkonu, jeśli jest.