A o to Bobo! ![]()
Jeden z naszych kocich dzieci umieszczonych w domu tymczasowym.
Bobo gdy trafił do Katowickiego Schroniska miał około 10/12 dni.
Bez szans na przeżycie w klatce.
Takie Boba wygrywają życie- choć wcale nie powinny ich mieć, gdyby każdy z nas rozejrzał się wokół i wyłapał choć JEDNEGO kota na kastrację.
Ale Bobo już był, miał otwarte oczy, w połowie i uszy i cóż począć.
Mleko zastępcze, butla i jazda! ![]()
Wygrał życie, bo był zbyt mały na Schronisko- nie siedział w klatce, tylko w ciepłym domu.
Takie mają „szczęście”.
Tak właśnie Bobo wyrósł- je już zdrowo mięsno, został odrobaczony, testy fiv/felv ma ujemne a i nawet otrzymał pierwsze szczepienie ![]()
Pomału rozgląda się za domem stałym.
Taki, który pokocha tego dzieciaka równie mocno jak ciotka jego.
Taki, gdzie Bobo będzie bezpieczny- osiatkowany balkon, jeśli jest i okno.
Taki, gdzie biega już coś na czterech łapach.
Taki, który jest świadomy zdrowego żywienia- barf lub puszki wysokomięsne.
Taki na zawsze, w zdrowiu i chorobie Bobo. ![]()
Bobo przebywa w domu tymczasowym w Katowicach, obowiązuje umowa adopcyjna oraz wizyta przed adopcyjna.
Kontakt: Kasia 513666194, jeśli nie odbieram, proszę o sms o treści Bobo