Dzień dobry, tu Pan Ogródkowy! ![]()
Mam około 5 lat, czyli jestem w idealnym wieku – już wiem, że nie warto gonić za własnym ogonem, ale wciąż mam siłę, żeby gonić za… jedzeniem. Bo powiedzmy sobie szczerze: jem, więc jestem.
Jestem bury, elegancki i mam w sobie klasę kota, który wie, czego chce od życia (a chce głównie głasków, jedzenia i drzemek w słońcu).
Ludzi kocham całym sobą – przytulam się, mruczę, asystuję w codziennych czynnościach. Ale jak tylko usłyszę szelest saszetki… no cóż, miłość chwilowo ustępuje miejsca kulinarnej pasji.
Zostałem wykastrowany, więc już nie szukam miłości w sensie romantycznym – tylko tej prawdziwej, domowej ![]()
Szukam swojego człowieka i mieszkania z zabezpieczonymi oknami i balkonem(jeśli jest), bo choć lubię popatrzeć na świat, to wiem, że lepiej robić to z bezpiecznej odległości (i najlepiej z pełnym brzuszkiem).
Jeśli marzysz o kocie, który będzie Twoim towarzyszem, rozśmieszy Cię każdego dnia i przypilnuje, żebyś nigdy nie zapomniał o porze posiłku – to ja!
Twój ukochany przyszły współlokator,
Pan Ogródkowy ![]()