To pies, którego życie nigdy nie rozpieszczało. Roki jako kilkutygodniowy szczeniak został znaleziony na ulicy, a jako 10-letni kundel trafił do schroniska. Za kratami był niezauważalny. Przez kilkanaście miesięcy nikt się nim nie zainteresował. Starość przyszło mu spędzać samotnie w stresie i zimnym boksie.
Cudem, dzięki znajomościom, udało nam się znaleźć dla niego dom, jednak tylko chwilowy. Dzięki temu zobaczyliśmy zachowania niewidoczne wcześniej. Roki zaczął wykazywać cechy obronne ? w domu bywa nieufny w stosunku do obcych, próbuje bronić opiekunów i terytorium. To cecha, z którą znalezienie nowego domu będzie jeszcze trudniejsze.

Roki jest cudownym psem. Uwielbia długie spacery, zabawę i poznawanie świata. Kiedy wie, że coś przeskrobał, podaje łapkę w ramach przeprosin i kładzie uszka, robiąc minę szczeniaczka.
Niestety jak każdy z nas, ma też wady:
wiekowo nie jest atrakcyjny,
wygląda jak zwykły "Burek",
jego stosunek do psów bywa różny, przeważnie nie jest przyjazny,
z miłości i przywiązania próbuje bronić bliskich.

Szukamy wyrozumiałego człowieka, który pokocha go z jego nie do końca znanym bagażem i z wadami, które posiada. Kogoś, kto zechce mu pomóc i znajdzie czas na ewentualne ćwiczenia. Pamiętajmy, że potrzeby starszego psa niczym się nie różnią od potrzeb starszego człowieka. On pragnie spokoju, ciepła i miłości.

Grozi mu powrót do schroniska :( Chcemy, aby ostatnie lata, bądź miesiące swojego życia spędził z kochającą go rodziną. Czy nie mało został już pokrzywdzony przez los?

Kontakt w sprawie adopcji: Angelika 882 060 000.

BOLEK

Chojrak

Scooby

Bucky

Rino